Spór o Jakuba Kamińskiego, która agencja może reprezentować zawodnika Lecha Poznań?
Czy Jakub Kamiński pobije rekord transferowy Jakuba Modera?
Jakub Kamiński oraz Kacper Kozłowski to zawodnicy o zdecydowanie największym potencjale transferowym spośród Polaków występujących obecnie w PKO Ekstraklasie. Kamiński ma obecnie bardzo udany sezon, w 13 meczach zaliczył 5 bramek i 4 asysty a jego wartość na popularnym portalu internetowym transfermarkt ciągle rośnie, obecnie około 6 mln Euro[1]. Nie wydaje się jednak, by za taką cenę został sprzedany. Według doniesień medialnych na początku sierpnia Lech odrzucił ofertę Wolfsburga na kwotę 7 mln Euro a później jeszcze jedną, na kwotę około 8-9 mln Euro[2]. Odmawiając sprzedaży zawodnika w letnim oknie transferowym, Lech Poznań wysłał jasny sygnał do swoich kibiców i rywali, iż priorytetem na stulecie klubu jest zdobycie mistrzostwa Polski. Jeśli zawodnik zachowa obecną formę i nie przytrafią mu się żadne poważne kontuzje, transfer po zakończeniu sezonu wydaje się nieunikniony. Wszystko wskazuje również na to, że ustanowiony może zostać nowy rekord kwoty odstępnego uzyskanej przez polski klub w związku z transferem zawodnika z Ekstraklasy. Poprzedni ustanowił również Lecha Poznań przy okazji sprzedaży Modera do Brighton[3].
ProSport czy BMG Sport, kto reprezentuje Jakuba Kamińskiego?
W związku z informacją opublikowaną 27 października 2021 roku na twiterze przez agencję „ProSport Manager Marcin Lewicki” na światło dzienne wyszedł spór, jaki zaistniał pomiędzy wyżej wymienioną agencją a „Bartłomiej Bolek BMG Sport”[4]. Zdaniem Marcina Lewickiego jest on agentem wyłącznie uprawnionym do reprezentowania interesów Jakuba Kamińskiego, w tym prowadzenia w jego imieniu rozmów dotyczących transferu zawodnika. W swym poście ProSport przedstawiło również zdjęcie pisma otrzymanego z PZPN, które potwierdzać ma ich stanowisko. Dnia 29 października stanowisko zajęła agencja BMG Sport[5], której zdaniem umowa agencyjna pomiędzy ProSport a Jakubem Kamińskim została rozwiązana pismem z dnia 4. lutego 2021 roku, o czym poinformowany został dotychczasowy agent i PZPN. Następnie zawodnik podpisać miał umowę właśnie z BMG Sport. Sam zawodnik potwierdził również w mediach społecznościowych, wersję wydarzeń przedstawioną przez BMG Sport[6]. Kto zatem faktycznie obecnie może reprezentować Jakuba Kamińskiego? Zdaniem części komentatorów[7] [7.1], pismo z PZPN przesądza, że racja jest po stronie Marcina Lewickiego. Czy jest tak jednak faktycznie? Jaki charakter ma pismo PZPN
i jak należy je interpretować?
PZPN zajął stanowisko w sporze o Jakuba Kamińskiego?
Departament Rozgrywek Krajowych PZPN w piśmie z dnia 27 października 2021 roku wskazał, że Marcin Lewicki 3 września 2020 roku zawarł z Jakubem Kamińskim umowę pośrednictwa, mocą której strony postanowiły nawiązać współpracę na okres 4 lat, tj. do 2 września 2024 roku. Dalej czytamy, że umowa spełniła wszelkie wymogi formalne i dlatego Pan Marcin Lewicki został zarejestrowany jako agent uprawniony do reprezentowania zawodnika. PZPN poinformował również, iż BMG Sport podjęło dwukrotnie próbę zarejestrowania swojej umowy z Jakubem Kamińskim w odpowiednim rejestrze PZPN, ale spotkało się z decyzją odmowną, tj. umowa pomiędzy BMG Sport a Jakubem Kamińskim nie została zarejestrowana w PZPN. Departament Rozgrywek nie wskazał jednak wprost, dlaczego do rejestracji w/w umowy nie doszło.
Jednocześnie w samym piśmie znalazło się istotne zastrzeżenie, które przez wielu komentatorów pozostało niezauważone. PZPN wskazuje, że umowa pomiędzy ProSport a Jakubem Kamińskim jest wiążącą, jeżeli po dacie 3 października 2020 roku nie została rozwiązana. Zdaniem BMG Sport do rozwiązania doszło jednak w lutym 2021 roku.
Dlaczego PZPN odmówił rejestracji umowy z BMG Sport?
W 2015 roku doszło do istotnej deregulacji zawodu agenta piłkarskiego na poziomie międzynarodowych i krajowym. Wyrazem wprowadzonych zmian było podjęcie przez Zarząd PZPN uchwały w sprawie współpracy z pośrednikami transakcyjnymi (dalej zwanej Uchwałą)[8]. Mocą Uchwały zrezygnowano z weryfikowania kompetencji i wydawania licencji agentom piłkarskim na rzecz prowadzenia jedynie rejestru agentów, zwanych po wspomnianej deregulacji pośrednikami transakcyjnymi. Celem prowadzenia działalności pośrednika transakcyjnego konieczne jest obecnie wyłącznie uzyskanie wpisu do systemu rejestrowego prowadzonego przez Departament Rozgrywek PZPN oraz wykupienie ubezpieczania odpowiedzialności cywilnej. We wskazanym rejestrze prowadzona jest ewidencja agentów i czynności przez nich podejmowanych; zawieranych umów z zawodnikami lub klubami oraz transakcji zawartych przy ich udziale, umowy transferowych i podpisanych kontraktów.
Zgodnie art. 4 ust 7:
„Po zawarciu Umowy pośrednictwa Pośrednik zobowiązany jest w terminie 3 dni, nie później jednak niż do dnia zawarcia kontraktu lub umowy transferowej, wprowadzić ją do Systemu rejestracyjnego pod rygorem bezskuteczności wobec PZPN oraz przesłać listem poleconym do PZPN jej oryginał.”
W sprawie Jakuba Kamińskiego Departament Rozgrywek odmówił rejestracji umowy. Jeżeli BMG Sport nie uda się zarejestrować umowy z Jakubem Kamińskim do dnia zawarcia przez niego nowego kontraktu z klubem lub umowy transferowej, w oczach PZPN umowa pomiędzy nową agencją a zawodnikiem będzie bezskuteczna. Bezskuteczność umowy nie oznacza jednak, że jest ona nieważna. Umowa BMG Sport może być ważna, będąc jednocześnie bezskuteczną wobec PZPN. Oznacza to, że wszelkie organy lub sądy działające przy PZPN powinny traktować ją jako nieistniejącą.
Kto faktycznie będzie reprezentował Jakuba Kamińskiego w sprawie transferu?
Na podstawie ogólnych przepisów prawa cywilnego, przyjmuje się, że umowa agencyjna jest umową zaufania. Oznacza to, że strony takiej umowy powinny zachowywać się względem siebie lojalnie. Z powszechnie dostępnym informacji nie sposób jednoznacznie ocenić, jakie były okoliczności zmiany agencji przez Jakuba Kamińskiego. Sam zawodnik potwierdził jednak, że podjął decyzji o zakończeniu współpracy z ProSport, nawiązaniu z BMG Sport i należy się spodziewać, że ostatnia z agencji będzie działać w jego imieniu. Ze względu na zaufanie jakie powinno występować pomiędzy dającym zlecenie a agentem, nie można zmusić piłkarza, by współpracował z agentem, z którym nie chce współpracować. W przyszłości może się jednak okazać, że zawodnik może ponieść tego konsekwencje finansowe. Marcin Lewicki może zażądać odszkodowania w wysokości prowizji, którą zarobiłby przy transferze Jakub Kamiński w związku z reprezentowaniem jego interesów. Dodatkowo sam zawodnik, BMG Sport i przyszły klub Kamińskiego mogą ponieść konsekwencje dyscyplinarne za działanie z agentem, który nie ma zarejestrowanej umowy w związku.
Sprawę dodatkowo mogą komplikować przyszłe zdarzenia. Transfer będzie miał zapewne charakter międzynarodowy i BMG Sport może podjąć próbę rejestracji umowy w federacji macierzystej przyszłego klubu Kamińskiego, np. w Niemczech. Dodatkowo, przy transferach tego typu, płatnikiem prowizji związanej z transferem zawodnika jest zazwyczaj nowy klub zawodnika
i na podstawie takiej umowy oficjalnie działać może Bartłomiej Bolek. Dalsze działania stron wpłynąć mogą zatem na powstanie odpowiedzialności dyscyplinarnej bądź jej brak.
Kluczowe dla określenia konsekwencji „zmiany agencji” będzie ustalenie, czy wypowiedzenie z dnia 4 lutego 2021 roku zostało złożone z uzasadnionych przyczyn. Na przykład, czy ProSport dopuściło się zachowań lub zaniedbań, które obiektywny uzasadniały utratę zaufania po stronie zawodnika i rozwiązanie umowy.
Co niezwykle istotne, to sąd powinien rozstrzygnąć wspomniane wątpliwości a nie Departament Rozgrywek PZPN. Z pisma PZPN nie wynika też, by Departament Rozgrywek rozstrzygnął skuteczność lub ważność ewentualnego wypowiedzenia umowy zawodnika. Wspomniany organ potwierdził jedynie okoliczności formalne dotyczące rejestru przez niego prowadzonego, tj. że jedna umowa została zarejestrowana a druga nie. Jeżeli strony nie rozwiążą sprawy polubownie, zapewne znajdzie ona swój finał w sądzie, samo pismo Departamentu Rozgrywek PZPN nie rozstrzyga bowiem, wątpliwości związanych z tą sprawą.
[1] https://www.transfermarkt.pl/wzrosty-dla-kozłowskiego-i-kamińskiego-ogromny-skok-Żukowskiego/view/news/394093
[2] https://www.sport.pl/pilka/7,65039,27498575,osiem-milionow-euro-za-malo-lech-poznan-odrzucil-oferte-od.html
[3] https://sport.se.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/jakub-moder-bije-transferowy-rekord-ekstraklasy-wielkie-pieniadze-dla-lecha-poznan-aa-Ttro-33bM-7pbL.html
[4] https://twitter.com/ProSportManager/status/1454102033867358210
[5] https://twitter.com/_bmg_sport/status/1454175657576050688
[6] https://twitter.com/_bmg_sport/status/1454463823621070851/photo/1
[7] https://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/pko-ekstraklasa-lech-poznan-pzpn-staje-po-stronie-sporu/6kejg8q
[7.1] https://www.sport.pl/pilka/7,65039,27752621,pzpn-zareagowal-na-spor-ws-jakuba-kaminskiego-jasno-i-klarownie.html
[8] Uchwała nr III/42 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej w sprawie współpracy z pośrednikami transakcyjnymi.