Plaku, NYT, Cierzniak i Klub Kokosa
Za sprawą artykułu opublikowanego przez NYT i niedawnego wyroku w sprawie Cierzniaka aktualny w ostatnim czasie pozostaje temat funkcjonowania w polskich klubach tzw. „Klubu Kokosa”, tj. karnego odsuwania zawodników od pierwszej drużyny. Zdaniem wielu, rozstrzygnięcie w omawianej szeroko sprawie Cierzniaka ma być sygnałem, że organy uprawnione do rozwiązywania kontraktów inaczej będę patrzeć na tego typu praktyki. Izba ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych nie rozwiązałaby jednak kontraktu Cierzniaka z Wisłą, gdyby nie nowe przepisy wprowadzone w ubiegłym roku przez PZPN. Zmianie uległy dwie kluczowe dla relacji pomiędzy zawodnikiem a klubem uchwały PZPN regulujące: status zawodnika profesjonalnego, zasady zmiany przynależności klubowej oraz stosunki pomiędzy klubem a zawodnikiem. Zgodnie z wcześniej obowiązującymi przepisami Klub miał obowiązek powstrzymywania się od działań na szkodę zawodnika, także w sytuacji obniżenia przez niego formy sportowej. Powyższy obowiązek nie wykluczał jednak uprawnienia klubu do przeniesienia zawodnika do zespołu rezerw(1). Zakazane było więc odsunięcie zawodnika od jakiekolwiek drużyny i nakaz wykonywania czynności niezwiązanych z grą w piłkę nożną, np.: przesiadywanie w biurze 8 godzin, segregowanie dokumentów, sprzątanie, udział w treningach niepiłkarskich (bieganie po schodach). Klub mógł jednak swobodnie, niezależnie od dyspozycji zawodnika, kierować go do udziału w meczach i treningach zespołu rezerw. W praktyce, oddelegowanie do zespołu rezerw często łączone było z zesłaniem do Klubu Kokosa (czyt. nakaz trenowania indywidualnie). Udowodnienie naruszenia przepisów w takich sytuacjach było znacznie utrudnione lub wręcz niemożliwe. Klub posiadał bowiem nieskrępowaną autonomię do podejmowania decyzji, w której drużynie ma grać zawodnik, a Izba nie była uprawniona do weryfikacji, czy ewentualne przesunięcie zawodnika do rezerw było spowodowane spadkiem jego formy.
Wraz z wprowadzeniem nowych przepisów przez PZPN, omawiana powyżej regulacja została uchylona. Mocą nowych norm, zawodnik może zostać przesunięty do zespołu rezerw maksymalnie na okres 3 miesięcy, jedynie w przypadku naruszenia przez niego regulaminu dyscyplinarnego obowiązującego w klubie(2). Innymi słowy, przesunięcie zawodnika może stanowić karę na naruszenie reguł porządkowych ustalonych przez dany klub(3). Ponadto, zawodnik którego zobowiązano do udziału w treningach indywidualnych, nieuzasadnionych względami medycznymi lub obiektywnymi względami szkoleniowymi, ma prawo skierowania do Izby wniosku o rozwiązanie kontraktu z winy klubu. Z tego uprawnienia skorzystał Cierzniak. Kluczowy w jego sprawie zapewne okazał się fakt, że trener Pawłowski nie został przez Izbę przesłuchany(4), a z jego wypowiedzi medialnych wynikało, że odsunięcie Cierzniaka od pierwszego zespołu nie było podyktowane względami medycznymi czy szkoleniowymi. Na marginesie należy zaznaczyć, że sprawa Plaku rozstrzygana była przed wprowadzeniem nowych przepisów.
Reasumując, nowe przepisy i rozstrzygnięcia podejmowane na ich podstawie przez Izbę ds. Rozwiązywania Sporów Sportowych dają nadzieję, że Klub Kokosa przejdzie do historii, a zawodnicy relegowani będą do zespołu rezerw tylko wtedy, gdy coś „przeskrobią” lub będzie to uzasadnione obiektywnymi względami szkoleniowymi lub medycznymi.
(1) art. 22 ust. 2 Uchwały Zarządu PZPN z dnia 29 Czerwca 1992r.w sprawie statusu zawodników, występujących w polskich klubach piłkarskich oraz zasad zmian przynależności klubowej (nieobowiązująca)
(2) art. 12 ust. 2 pkt e. Uchwały nr III/54 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej – Minimalne Wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej – Minimalne wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej
(3) art. 8 ust. 10 i 11 Uchwały nr III/54 z dnia 27 marca 2015 roku Zarządu Polskiego Związku Piłki Nożnej – Minimalne Wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej – Minimalne wymagania dla standardowych kontraktów zawodników w sektorze zawodowej piłki nożnej
(4) Izba zawsze powinna zweryfikować wszelkie informacje z „pierwszej ręki”, ale trener Pawłowski dwukrotnie nie stawił się na posiedzenia Izby, która mogła uznać, że jego nieobecność jest celowym zabiegiem Wisły, mającym na celu przedłużyć postępowanie